Info

avatar Ten blog rowerowy prowadzi endriunh z miasteczka Kraków (Kraków-Nowa Huta). Mam przejechane 19919.10 kilometrów w tym 326.90 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 26.58 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 14450 metrów.
Więcej o mnie.

baton rowerowy bikestats.pl

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy endriunh.bikestats.pl
  • DST 14.00km
  • Teren 0.60km
  • Sprzęt KOGA MIYATA
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy i z powrotem

Czwartek, 10 lipca 2014 · dodano: 22.07.2014 | Komentarze 0


Kategoria <50Km


  • DST 14.00km
  • Teren 0.60km
  • Sprzęt KOGA MIYATA
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy i z powrotem

Środa, 9 lipca 2014 · dodano: 22.07.2014 | Komentarze 0


Kategoria <50Km


  • DST 14.00km
  • Teren 0.60km
  • Sprzęt KOGA MIYATA
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy i z powrotem

Sobota, 5 lipca 2014 · dodano: 06.07.2014 | Komentarze 0


Kategoria <50Km


  • DST 14.00km
  • Teren 0.60km
  • Sprzęt KOGA MIYATA
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy i z powrotem

Piątek, 4 lipca 2014 · dodano: 06.07.2014 | Komentarze 0


Kategoria <50Km


  • DST 14.00km
  • Teren 0.60km
  • Sprzęt KOGA MIYATA
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy i z powrotem

Czwartek, 3 lipca 2014 · dodano: 06.07.2014 | Komentarze 0


Kategoria <50Km


  • DST 103.00km
  • Czas 03:19
  • VAVG 31.06km/h
  • VMAX 48.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Sprzęt Szosówka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Otwarty trening w Krakowie

Czwartek, 3 lipca 2014 · dodano: 04.07.2014 | Komentarze 0

Razem z grupa koło 20 osób kolarzy przemierzaliśmy zachodni teren pod krakowskich wiosek.
w POŁOWIE TRASY rozdzieliłem się od grupy jadąc do siebie na wioskę;)

Wieczorem wróciłem już od swojej wioski do siebie do Krakowa ;)
Wiatr dokuczał


Kategoria 100<


  • DST 14.00km
  • Teren 0.60km
  • Sprzęt KOGA MIYATA
  • Aktywność Jazda na rowerze

Do pracy i z powrotem

Środa, 2 lipca 2014 · dodano: 06.07.2014 | Komentarze 0


Kategoria <50Km


  • DST 510.00km
  • Czas 17:45
  • VAVG 28.73km/h
  • VMAX 68.00km/h
  • Temperatura 25.0°C
  • Podjazdy 4000m
  • Sprzęt Szosówka
  • Aktywność Jazda na rowerze

V Sląski maraton Radlin

Sobota, 28 czerwca 2014 · dodano: 04.07.2014 | Komentarze 0

Rozdanie nagród
Rozdanie nagród © endriunh


Kategoria 500<


  • DST 35.00km
  • Temperatura 16.0°C
  • Sprzęt Szosówka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Stegna-Gdańsk

Sobota, 21 czerwca 2014 · dodano: 06.07.2014 | Komentarze 0


Kategoria <50Km


  • DST 240.00km
  • Czas 07:45
  • VAVG 30.97km/h
  • VMAX 52.00km/h
  • Temperatura 15.0°C
  • Sprzęt Szosówka
  • Aktywność Jazda na rowerze

Włocławek-Stegna-Włocławek

Piątek, 20 czerwca 2014 · dodano: 04.07.2014 | Komentarze 2

Główna nagroda
Główna nagroda © endriunh


Główna nagroda © endriunh
A więc zaczynamy,po długiej i dość stresującej jeżdzie pociągiem zajechałem do Włocławka.
Atmosfera bardzo dobra,losowanie nagród przed startem co do nagród to tablety gpsy okulary na rower ogólnie sponsorów na ten maraton trochę dopisało.

Przypisali mi numer startowy nr 78 (ostatnia grupa) Pokaz taneczny i losowanie nagród i UDAŁOOO SIĘ wkońcu coś w życiu wygrałem :) wylosowany rower nr 78 !!!!

Na starcie 3 wozy techniczne ,ja podchodząc z dystansem schowałem ubrania do wozu nr 2 czyli dla tych średnich.
OSTRY START !!
godz 22 pierwsza ekipa najmocniejsza wyrusza !! wraz z nimi wóz techniczny nr1
Ja w ostatniej czyli jakieś 25 min póżniej od nich.
START!
Wystartowałem w butach do biegania w wiatrówce i spodniach dresowych i do tego z rozwaloną lampką hihi

Od razu z jednym typkiem uciekamy od grupy,pierwsze co pytam się go znasz trasę??
Tak tak ZNAM ! Ulga jedziemy dalej ! :)
Wyprzedzamy jedną,drugą trzeciąa ekipę i przy okazji dołączają do nas kolarze z innych ekip.
Srednia powyżej 30km/h
Jest nas koło 6
Po 50 km zrobiła się pustka na to wygląda że tylko czołówka i kilka osób za czołówką zostało kolarzy przed nami.
Od czasu do czasu sprawdza nas wóz techniczny nr 2 czy jedziemy z przepisami.
Górki nie górki piłują żyłują pod górę a ja za nimi wypluwam płuca,na szczęśćie nie wielkie wzniesienie więc nie tak żle :)
Od dobrych 150km nie schodzimy z licznika poniżej 30.Nagle sygnał że większość chce przerwy na stacji więc nie chętnie się zatrzymuję:( Dolewam bidony biorę bułę i wsiadam i jadę dalej po 2 minutach przerwy. Reszta zostaję na kawkach ,herbatkach itp słysząc "JEDŻ, MY CIĘ DOGONIMY !"
Ja i jeden kolarz jedziemy w dwójkę,mijamy Grudziądz i kierujemy się w stronę Malborka :D
Dogania nas jednak jeszcze jeden kolarz ten co mi mówił te słowa na stacji i niestety ULEWA!!!!!! pogoda wkońcu od Włocławka nie wytrzymała :( przez półtorej godz lało jak scebra:( Malbork przejechany i przemoczony do suchej nitki:( wtedy zrozumiałem że nie ma sensu wracać,psyhika padła wtedy mi :(
Do samego Nowego Dworu Gdańskiego cały mokry tułałem się ze zmęczenia za kolarzami licząc kilometry do Stegny :(
Przed Stegną ok.5km 3 kolarzy jedzie przed nami więc doganiamy ich i jedziemy w ok.5 do pierwszego punktu żyweniowego.
STEGNA!
Czołówka wraca spowrotem ok 11 osób z autem technicznym a my wjeżdzamy do miasta więc troszkę nadrobiliśmy:)
6:15 w gratisie dostaję każdy spaghetti ja oczywiśćie dokładkę biorę do tego colę plus obiad syty z rybą(za rybę oczywiśćie płacę) :)
Po półtorej godzinie byczenia się podjąłem decyzję że REZYGNUJĘ. między czasie reszta kolarzy zjeżdała się do restauracji ;]

Nad morzem
Nad morzem © endriunh
Decyzja podjęta już wczesniej i jestem z niej MEGAA ZADOWOLONY! wrociłem pociągiem z Gdańska do Krakowa i przy okazji zdążyłem na sobotnia imprezę na rynku w Krakowie :))


Kategoria 200<